Kiedy zajmujemy się makijażem zawodowo, warto inwestować w produkty najwyższej jakości. Kiedy zaczynałam swoją przygodę z wizażem to najwyższa jakość wiązała się , niestety, z najwyższą ceną. Na szczęście dziś koncerny kosmetyczne stają na głowie by zadowolić konsumenta, więc coraz częściej dostajemy super jakość w przystępnej cenie. Spośród takich produktów postanowiłam wybrać perełki , które bardzo dobrze i dokładnie przetestowałam, żeby je wam zaprezentować.
Zdjęcia przedstawiają produkty zużyte, które mają porysowane i trochę zniszczone opakowania. Chciałam żebyście mieli pewność ,że używam tych cieni i że jestem naprawdę z nich zadowolona. Moja ocena jest szczera w 100%.
Makeup Revolution Awesome Metal Eyeshadow - To mój absolutny hit! W moim posiadaniu znalazły się dwa kolory: Rose Gold, oraz Black Diamond. Cienie są rewelacyjne, piękne, trwałe, dające niesamowity, mokry, wręcz trudny do opisania efekt. Jednymi słowy Och i Ach! :) Używam ich bardzo często, a właściwie to pokusiłabym się o stwierdzenie,że ich nadużywam. Konsystencja cieni foliowych jest w moim odczuciu trochę dziwna. cienie w dotyku są śliskie, mokre i ciężko nabierają się na palec i postaci takich jakby cienkich, połamanych na malutkie kawałki folijek. Gdy nakładamy je z bazą tworzą na oku nieskazitelną, mokrą taflę. Nałożone bez bazy na środek powieki (np na inny cień) dają nam pięknie migoczące drobinki. Nie jest to jednak taki efekt jak po nałożeniu brokatu czy pigmentu, co według mnie czyni ten produkt unikatowym.
Podsumowując: Gorąco polecam cienie foliowe od Makeup Revolution. Jeśli jesteś wizażystką , lub po prostu lubisz się malować w twoim kuferku po prostu nie może ich zabraknąć.
Cena: 25zł
My Secret Star Dust- Moi kolejni ulubieńcy. Kiedy pierwszy raz kupiłam pigment w kolorze nr 2 to nie mogłam uwierzyć ,że za taką cenę dostaję taka jakość produktu. Pigment jest bardzo drobno zmielony przez co drobinki nie dają tandetnego efektu. Po nałożeniu na powiekę pigment nie znika. Jasne kolory idealnie nadają się do nakładania w wewnętrznym kąciku oka , lub na dolną powiekę , a ciemniejsze podbiją i rozświetlą każde smoky eye. Jak na razie posiadam 3 sztuki ale wkrótce na pewno powiększę swoją kolekcję tych pigmentów. Polecam zwrócić uwagę w szczególności na kolory nr 4,5 i 6 - są naprawdę przepiękne.
Cena: ok 6zł (ja kupiłam swoje na wyprzedaży -40%, więc warto polować)
Maybelline Color Tattoo 24- U mnie nie sprawdziły się w roli samych cieni , ale jako kolorowe bazy podbijające cały makijaż oka radzą sobie świetnie. Najlepiej nakładać je palcem lub mocno zbitym pędzelkiem z syntetycznego włosia. Konsystencję mają mocno zbitą i ciężko się je nabiera na palec. Cienie są bardzo trwałe,ale nie są wodoodporne. Także nie do końca jest to tattoo. :) W każdym razie polecam bo świetnie podbijają i podtrzymują inne cienie.
Cena: ok 10 zł w drogeriach internetowych, stacjonarnie ok 25 zł (również polecam polować na wyprzedaże -40 lub -49 % )
Makeup Revolution Flawless- No to jest paletka wręcz idealna do pracy. Posiadam wiele palet, ale po tą sięgam naprawdę często. Kocham ją za neutralność ,za to że mogę wykonać nią praktycznie każdy makijaż, za przemyślane kolory, za nasycenie, za to że się nie osypują, za to jak "suną" po powiece całkowicie bezproblemowo. Obcowanie z tą paletką to duża przyjemność. Polecam szczególnie tym z was, które zaczynają z wizażem. Za niewielką cenę kupicie paletkę do każdego makijażu i w dodatku bardzo dobrej jakości. Przyczepiam się tylko do opakowania. Jest wykonane całkiem porządnie jednak napisy szybko się starły. W Paletce mamy cienie matowe, satynowe i metaliczne.
Cena: 40 zł
Wibo Diamond Illuminator- Tak, wiem. to rozświetlacz. Rozświetlacz, który u mnie genialnie sprawdza się jako cień. Jego odcień nie jest ani zbyt ciepły, ani chłodny , więc można nim ozdobić każdą tęczówkę. Nałożony na wewnętrzny kącik oka niesamowicie odświeża i roświetla spojrzenie, ale nie w tani sposób. W moim codziennym makijażu towarzyszy mi nieustannie. Powoduję ,że w jednej sekundzie moje oczy są wyspane. Zaufajcie mi , jestem młodą mamą. :)
Cena:ok 15 zł (pamiętajcie polowaniu na wyprzedażach)
Tak prezentuję się mój TOP najlepszych cieni na każdą kieszeń. Czekam na wasze opinie, bo myślę ,że każda maniaczka makijażowa posiada choć jeden z tych produktów. :)
Kusza mnie te folie, ale nie mialabym gdzie ich uzywac :/ Dodalabym bronzery Kobo i roze Catrice :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie dość przystępne ceny
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten rozświetlacz , cena jest zachęcająca.
OdpowiedzUsuńMoże trafię jeszcze na jakieś atrakcyjne obniżki to sama też się zaopatrzę :)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować
OdpowiedzUsuńCiekawy artykuł!
OdpowiedzUsuńA jakie niskie ceny
OdpowiedzUsuńNice post:)
OdpowiedzUsuńtest
OdpowiedzUsuń11
OdpowiedzUsuń656
OdpowiedzUsuń